wtorek, 12 października 2010

I po wszystkim.

Mieszkanie gotowe już od dawna :) Zdarzyliśmy nawet złożyć kilka reklamacji :) Mieszka się okej. Na dużym tarasie posadziliśmy tuje i kwiaty. Wykombinowaliśmy nawet meble ogrodowe z których niestety nie zdarzyliśmy ani razu skorzystać. Koniec pisania o płytkach itp.
Postanowiłam wskrzesić bloga ,bo szczerze mówiąc nudzę się trochę wieczorami. Jak na razie jakiekolwiek wyjścia z domu ograniczają się do siłowni i pracy ,ale mam nadzieję że zmieni się to jak tylko dostanę wypłatę :D Bo w domu już kwitnę ,a brak środków na koncie spowodowany jest odbywaniem praktyki :/. Całe szczęście powoli mam to za sobą. Teraz tylko praca licencjacka.....Tia....

czwartek, 18 lutego 2010

Po czasie.

Po długim czasie pojawiam się znów. Mieszkanie już skończone ,a mnie znów natchnęło do pisania.
Oto zdjęcia tego co stworzyliśmy. Mieszka nam się dobrze już prawie dwa miesiące. Jest kilka niedociągnięć firmy która robiła nam kuchnie ,ale da się przeżyć. Ja nie przywiązuje wielkiej uwagi do szczegółów takich jak lekko odklejająca się okleina itd. z kolei Koch ,chce to zareklamować ... W jego świecie wszystko musi być idealnie.
Brakuje jeszcze kilku elementów wykańczających pokój i sypialnie ,ale myślę że w niedługim czasie uda mi się znaleźć odpowiednie dekoracje.






Krzesła i ta granatowa poduszka to elementy tymczasowe ;)

czwartek, 19 listopada 2009

Ciąg dalszy

Miałam zrobić zdjęcia ubrań ale niestety nie mam czasu ,codziennie wieczorem po pracy gdzieś wychodzę i wracam tak zmęczona że energii starcza tylko na położenie się do łóżka.
Udało mi się znaleźć zjdęcie płytek które będą w łazience. Z tymi kaflami wyszła dość śmieszna sytuacja , Koch nie zorientował się że mimo iż w sklepie leżały poziomo to na śacinie powinno się kłaść je pionowo.... Tak to wygląda kiedy facet sam jedzie do sklepu i ma coś zamówić. W rezultacie chyba będą leżaly poziomo ,ale powiem szczerze mi się to średnio podoba bo tracą wtedy cały swój urok ,no ale tera już nic nie zrobimy.Wielkość zdjęcia do niczego :/ ale innego nie ma.


Zatwierdziliśmy też projekt kuchni wybraliśmy sprzęty , pozostaje tylko zakup zmywarki i lodówki. Bardzo podoba się seria bosha czarno szara jeżeli chodzi o mały sprzęt ,ale narazie nie potrzebujemy nic z tych rzeczy. Jesli chodzi o lodówke to najbardziej podobają mi się te ale pewnie będzie prosta stalowa lodówka z zamrażalnikiem :)



poniedziałek, 16 listopada 2009

Projekt kuchni i zakupy

Dostalismy wczoraj projekt naszej kuchni ,co prawda odrobinę różni się od tego co będzie w rzeczywistości ale wygląda super.Jestem trochę zawiedziona bo osoba wykonująca projekt zapomniała wysłać nam kosztorys... Teraz może być tak że już się nagrzejemy na tą kuchnie a trzeba będzie zmieniać całą koncepcje ze względów finansowych. Oprócz tego udało nam się wybrać kafelki do kuchni i dojść do porozumienia w sprawie tapety na przedpokój, w końcu koniec biegania po sklepach z glazurą ufff... Wczoraj żeby nie popaść w paranoje poszłam też na ciuchowe zakupy ,jak wiadomo taki sposób spędzania czasu jest najbardziej odprężający i relaksujący (do momentu podejścia do kasy) ,wydałyśmy razem z mamą i siostra kupę pieniędzy ale jestem bogatsza o nowy płaszcz ,buty ,sweter ,sukienkę i torbę ,a wszystko to bardzo dobrych firm i ponad 50 % taniej niż w sklepach. Wszystko oczywiście wrzucę na bloga ,ale muszę najpierw zrobić zdjęcia po pracy.
Tymczasem wrzucam projekt naszej kuchni i tapetę do przedpokoju.




piątek, 13 listopada 2009

13.11 piątek na dobry początek

Po raz kolejny i mam nadzieję że tym razem udany (Boże... ile razy już takie nadzieje żywiłam...) zakładam bloga. Tym razem mam nawet poważny powód - urządzanie mieszkania i zupełna zmiana swojego życia. To chyba dobry moment na taki ruch. Będę pisała zarówno o postępach w urządzaniu mieszkania jak i o swojej pasji czyli ciuchach. Mam nadzieję że kogoś to zainteresuje ,liczę też na rady i komentarze dotyczące moich pomysłów.

Jeśli chodzi o mieszkanie jesteśmy razem z Kochem na etapie wybierania płytek ,paneli ,farb ,ale czasu jest coraz mniej i trzeba się szybko decydować. Mieszkanie nie jest duże dwa pokoje z aneksem kuchennym około 45 m2. Mamy dużo pomysłów...dużo za dużo.

Dla mnie bardzo ważnym miejscem w mieszkaniu jest kuchnia ,uwielbiam gotować w dobrze zaaranżowanej kuchni akurat to pomieszczenie nie wywołało większych sporów. Zgodnie zdecydowaliśmy kuchnia będzie czarno czerwona ,lśniąca i nowoczesna. Inspiracją dla nas była kolekcja Aplauz Opoczno. Wybraliśmy widoczne na zdjęciu czerwone płytki , szafki podobne ale czarne ,stalowe blaty i szarą podłogę. Z podłogą jest największy problem ,na rynku pełno beży i kremów ale szarości bardzo mało. W sobotę powinniśmy mieć już gotową wizualizacje naszej kuchni... nie mogę się doczekać ,przeraża nas tylko kosztorys...