czwartek, 19 listopada 2009

Ciąg dalszy

Miałam zrobić zdjęcia ubrań ale niestety nie mam czasu ,codziennie wieczorem po pracy gdzieś wychodzę i wracam tak zmęczona że energii starcza tylko na położenie się do łóżka.
Udało mi się znaleźć zjdęcie płytek które będą w łazience. Z tymi kaflami wyszła dość śmieszna sytuacja , Koch nie zorientował się że mimo iż w sklepie leżały poziomo to na śacinie powinno się kłaść je pionowo.... Tak to wygląda kiedy facet sam jedzie do sklepu i ma coś zamówić. W rezultacie chyba będą leżaly poziomo ,ale powiem szczerze mi się to średnio podoba bo tracą wtedy cały swój urok ,no ale tera już nic nie zrobimy.Wielkość zdjęcia do niczego :/ ale innego nie ma.


Zatwierdziliśmy też projekt kuchni wybraliśmy sprzęty , pozostaje tylko zakup zmywarki i lodówki. Bardzo podoba się seria bosha czarno szara jeżeli chodzi o mały sprzęt ,ale narazie nie potrzebujemy nic z tych rzeczy. Jesli chodzi o lodówke to najbardziej podobają mi się te ale pewnie będzie prosta stalowa lodówka z zamrażalnikiem :)



poniedziałek, 16 listopada 2009

Projekt kuchni i zakupy

Dostalismy wczoraj projekt naszej kuchni ,co prawda odrobinę różni się od tego co będzie w rzeczywistości ale wygląda super.Jestem trochę zawiedziona bo osoba wykonująca projekt zapomniała wysłać nam kosztorys... Teraz może być tak że już się nagrzejemy na tą kuchnie a trzeba będzie zmieniać całą koncepcje ze względów finansowych. Oprócz tego udało nam się wybrać kafelki do kuchni i dojść do porozumienia w sprawie tapety na przedpokój, w końcu koniec biegania po sklepach z glazurą ufff... Wczoraj żeby nie popaść w paranoje poszłam też na ciuchowe zakupy ,jak wiadomo taki sposób spędzania czasu jest najbardziej odprężający i relaksujący (do momentu podejścia do kasy) ,wydałyśmy razem z mamą i siostra kupę pieniędzy ale jestem bogatsza o nowy płaszcz ,buty ,sweter ,sukienkę i torbę ,a wszystko to bardzo dobrych firm i ponad 50 % taniej niż w sklepach. Wszystko oczywiście wrzucę na bloga ,ale muszę najpierw zrobić zdjęcia po pracy.
Tymczasem wrzucam projekt naszej kuchni i tapetę do przedpokoju.




piątek, 13 listopada 2009

13.11 piątek na dobry początek

Po raz kolejny i mam nadzieję że tym razem udany (Boże... ile razy już takie nadzieje żywiłam...) zakładam bloga. Tym razem mam nawet poważny powód - urządzanie mieszkania i zupełna zmiana swojego życia. To chyba dobry moment na taki ruch. Będę pisała zarówno o postępach w urządzaniu mieszkania jak i o swojej pasji czyli ciuchach. Mam nadzieję że kogoś to zainteresuje ,liczę też na rady i komentarze dotyczące moich pomysłów.

Jeśli chodzi o mieszkanie jesteśmy razem z Kochem na etapie wybierania płytek ,paneli ,farb ,ale czasu jest coraz mniej i trzeba się szybko decydować. Mieszkanie nie jest duże dwa pokoje z aneksem kuchennym około 45 m2. Mamy dużo pomysłów...dużo za dużo.

Dla mnie bardzo ważnym miejscem w mieszkaniu jest kuchnia ,uwielbiam gotować w dobrze zaaranżowanej kuchni akurat to pomieszczenie nie wywołało większych sporów. Zgodnie zdecydowaliśmy kuchnia będzie czarno czerwona ,lśniąca i nowoczesna. Inspiracją dla nas była kolekcja Aplauz Opoczno. Wybraliśmy widoczne na zdjęciu czerwone płytki , szafki podobne ale czarne ,stalowe blaty i szarą podłogę. Z podłogą jest największy problem ,na rynku pełno beży i kremów ale szarości bardzo mało. W sobotę powinniśmy mieć już gotową wizualizacje naszej kuchni... nie mogę się doczekać ,przeraża nas tylko kosztorys...